W Andrzeju Dudzie jest wielka siła.
Tak w pierwszej jak i drugiej debacie ujawniła się ona szczególnie, gdy miażdżył Komorowskiego za ataki na śp. Lecha Kaczyńskiego czy prof. Szczerskiego.
To pomaga zrozumieć na co stać naszego kandydata w chwilach zagrożenia państwa i ryzyka także osobistego - mamy w pamięci jego obronę kancelarii prezydenta przed naporem ówczesnego marszałka Komorowskiego i mamy w pamięci jego wyjazd do Rosji po zwłoki Pierwszej Damy.
Tak, to ten człowiek - uczciwy i silny, odważny i odpowiedzialny. Ten, który naprawi Polskę.
Wyborcza niedziela jest Dniem Zesłania Ducha Swiętego.
"Zesłanie Ducha Świętego, gdy apostołowie zaczęli przemawiać różnymi językami, często zestawiane jest z pomieszaniem języków przy budowie wieży Babel. W chwili Zesłania ludzkość zdołała symbolicznie przełamać wszelkie bariery i na nowo zjednoczyć się w Duchu Świętym. Podobną myśl wyraża św. Paweł, pisząc: "nie ma już Greka ani Żyda". Wkrótce wokół apostołów zgromadzą się wszystkie narody i wszystkie języki."
Obyśmy odczuli głęboką symbolikę tego dnia.
Oby ruszyły do wyborów te miliony dotąd bierne.
Niech wreszcie skończy się "mieszanie języków" i fałszowanie.
Idź, głosuj na Dudę!