Poczciwi ludzie denerwują się, że kampania wyborcza Andrzeja Dudy toczy się niemrawo i bez pomysłu - czasu przecież mało a przeciwnik potężny.
Co z tego, mówią, że jego osobowość, poglądy, wykształcenie, dotychczasowa praca dają mu świetne rekomendacje na stanowisko prezydenta RP - jeśli nie jest powszechnie w kraju rozpoznawalny. W dodatku mylić się może z inną postacią o tym samym
nazwisku.
Mają rację.
...............
Andrzej Duda ma jednak pewien atut nie do przecenienia. Zapomnieliśmy o nim (ja, przyznam, też) bo upłynęły już lata - w dodatku pełne napięć i goryczy.
Otóż Andrzej Duda ma swoją narrację, mówiąc językiem fachowców od budowania publicznego obrazu danej osoby.
W dodatku jest to narracja (opowieść) poruszająca, chwytająca za serce. Przykuwająca.
A podobno w podejmowaniu decyzji przez wyborcę ważą przede wszystkim emocje. Dopiero potem tzw. racjonalne przesłanki.
...............
O co chodzi? O to:
10 kwietnia 2010 roku Andrzej Duda jako wiceminister Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego odmówił przekazania władzy Bronisławowi Komorowskiemu dopóki nie zobaczy świadectwa zgonu prezydenta i oficjalnej noty dyplomatycznej o jego śmierci.
...............
Dramaturgia tej historycznej sytuacji (sceny) nie ma sobie równych.
Nie wyobrażam sobie aby ją pominięto w kampanii wyborczej.
...............
Uważam, że powinien powstać o tym krótki film. Dokument, fabularyzowany w części dotyczącej owej odmowy. Rolę Andrzeja Dudy powinien zagrać zawodowy aktor. Dotyczyć to chyba może i paru innych postaci.
Film powinien być stale prezentowany w naszych mediach w czasie całej kampanii wyborczej.
Ponadto w całej Polsce przez lokalnych działaczy PiS.
..............
Nie należy się przy tym bać zarzutów typu "na trumnach". Skoro są ICH zdjęcia PRZY TRUMNACH.
:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
DOPISEK
W filmie powinien też się znaleźć opis wyjazdu Andrzeja Dudy po ciało Pani Prezydentowej do Smoleńska.
Nie ma co szerzej uzasadniać, sytuacja pełna napięcia, tragiczna. Stawił jej czoła w ryzykownej sytuacji, nocą, prawie samotnie.
