Tak mówią. Ale nie wiem...
Włosy jakieś nie takie. I po co mu te okulary wieczorem?
Nie mógł go koleś sfilmować trochę od przodu? Bo obiekt cały czas chowa głowę. I teraz może się wyprzeć.
Dobrze, że na filmiku jest grzmiący taki komentarz - przynajmniej wiemy, że obiekt naprawdę interesuje się swoim rozporkiem. Choć kamerka skromnie odwróciła na ten moment oczko. Wiedziała co będzie i coś sobie wykalkulowała pewnie.
Ale co tam. Może to Hofman.