Aspiryna Aspiryna
3496
BLOG

Atak na Japonię

Aspiryna Aspiryna Polityka Obserwuj notkę 108

 

Putin zaatakuje Japonię, prawdopodobnie lada moment.  Putin już zaatakował Japonię?
 
Z jego punktu widzenia czekać nie ma na co - sankcje z każdym  miesiącem osłabiają Rosję. Wyścig zbrojeń jest morderczy. Ropa i gaz coraz tańsze i coraz mniej z ruskich rurociągów niezbędne. Do następnej jesieni może będą w ogóle zbędne.
Nawet do wiosny nie ma co czekać i KONTRPRODUKTYWNIE jest wydawać pieniądze na zboże i temu podobne. 
Zresztą tylko prawdziwa wojna może zapobiec Majdanowi, który to Majdan - jak już wiadomo - zimy się nie boi i gotów narobić ambarasu a la Janukowycz.
 
Z Japonią jest ta wygoda, że gdyby się wydało, że to już atak na całego - no to co. Przecież wojna z nią trwa od II światowej. Jakieś prawo złamane? I niech ONZ nie pyszczy.
 
A przecież nie od razu się wyda.
 
 Najpierw może być niestandardowy wybuch wulkanu czyli huk wstrzymujący akcję serca. Parę dni temu padła przecież  obietnica zademonstrowania nowej broni. Potem  może być trzęsienie ziemi, potem fala tsunami. 
Czyli siły natury jako zielone ludziki. Albo - zielone ludziki w wersji na Japonię. 
 
Zanim ONZ się połapie, NATO naradzi... Europejski drobiazg daleko, a potęga Obamy wydaje się tutaj nie tak jak na Zachodzie skondensowana.
 
Właśnie, może wtedy uda się rozerwać ten pierścień jakim Obama oddzielił Imperium od Europy. 
 
Swoją drogą charakterystyczne, że Merkel właśnie oświadcza, że nie podwyższy do obowiązującego poziomu wydatków na NATO, a jej prasa zaczyna ze szczegółami opowiadać o dziadostwie Bundeswehry. Niemieckie wojsko ma być niezdolne do walki. Czy to praktyczne wypisanie się z Sojuszu? Odmowa współpracy? Pomoc w rozrywaniu pierścienia?
 
Dla Putina, choć zacznie od Japonii, przecież Europa jest celem.
"Oderwali nam Europę" - ktoś się poskarżył, Zyrinowski chyba.
Zabrali też Ukrainę. Co tam te skrawki w rodzaju Krymu. W dodatku walka prowadzona  separatystami, czyli konwencjonalnie, nie sprawdza się i jest boleśnie KONTRPRODUKTYWNA.
 
 Europa to jest to. Atlantyk to jest to. Nie ten cholerny, wielki, pusty Pacyfik, do którego trzeba się przedzierać przez tę cholerną wielką, pustą Syberię.
 
Kiedy Obama w Estonii i Walii utwierdzał zasady obronne dla krajów NATO, Putin w Mongolii łykał łzy.
 Gdyby Putin więcej myślał a mniej czuł, to ciepnąłby precz  ten Berlin i załatwił sprawę epokową.
 
Ale on nigdy  nie zrozumie co by dało Rosji wyzwolenie się z  miłosnego uścisku z niemiecką modliszką.
 
:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
 
 
Polacy! Uwaga!
 
 Natychmiast wyrzućcie ze swoich wyobrażeń rojenie o Polsce jako IMPERIUM. To wirus, EBOLA.
 
 
 
 
 
 
 
 
Aspiryna
O mnie Aspiryna

JAROSŁAW KACZYŃSKI: POLSKA JEST NAJWAŻNIEJSZA ----------------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------- .......................................................................... Nie może być mowy, żeby reakcja mogła za pomocą kartki wyborczej wydrzeć nam władzę. Roman Zambrowski w 1947roku........................................................................................................................................................................................................

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka